Denko - maj 2015






Witam Was,
zapraszam na przegląd zużytych produktów w maju. Udało mi się trochę pozbyć masek, które otwarte przed kilkoma miesiącami traciły ważność.



  • Jako pierwsza maska do włosów Alterra z granatem i aloesem. Przy używaniu jej przy każdym myciu obciążała mi włosy ale kiedy stosowałam ją co drugie - trzecie mycie było dobrze. Włosy nawilżone , nawet kiedy trzymałam ją tylko kilka chwil. 
  • Maseczka do włosów  drożdżowa na pobudzenie wzrostu włosów. Fajna maseczka ale wątpię czy pobudzała włosy do wzrostu. Nałożona na skóre głowy lekko ją obciążała. Trzeba jednak pamiętać że moją skórę głowy nie trudno przetłuścić. 
  • Bardzo duże opakowanie maski do włosów z Bingo Spa z keratyną i spiruliną. Maska ta, stała gdzieś daleko w szafce po przeprowadzce i zupełnie o niej zapomniałam. Kiedy jej używałam wcześniej nie była to moja ulubiona maska ale ostatnio gdy zużywałam jej resztki super sobie radziła z włosami. Stosowana na przemiennie z kolejną maską robiła bardzo fajne łosy. 

  • Właśnie o tej masce wspominałam wyżej, i choć tamtej z Bingo Spa nie kupiłabym to tak tą mam ochotę odkupić. Fajnie wygładzała włosy na długości nie obciążając ich u nasady. 
  • Szampon Yves Rocher, jest to mój ulubiony szampon. Nadaje lekkiej objętości. I powinnam tutaj skończyć ale ... na właśnie. Ostatnio moja skóra głowy przechodzi coś dziwnego , jak już wspomniałam swędzi mnie do tego te wypadające włosy. Nie chce pisać że to wina tego szamponu, może moja skóra ma go po prostu już dość. Dlatego, choć mam kolejną butelkę, nie otwieram jej, spróbuje czegoś innego i dam znać. 


  • Perfecta Spa cukrowy peeling do ciała jagodowa maffinka - mmmmm mniam :) ma obłędny zapach i za go uwielbiam i choć nie ściera skóry aż tak dobrze niech mu będzie i tak. Fajna skóra po użyciu. Jedna wada - zostają niebieskie drobiny na wannie :(  i czasem ciężko je zmyć. 
  • Isana żel pod prysznic - limitowana edycja. Płyn nijaki, dobrze że się skończył, fajny zapach. Razem z tym płynem kupiłam jeszcze w większej butelce i działanie podobne. Bardzo wielka zaleta ich to niska cena. 
  • Płyn micelarny z Tołpa białe kwiaty - delikatny płyn, super zmywała makijaż, lecz uważam że garnier robi to szybciej i jest lepszy. 
I to by było na tyle. Cieszę się że opróżniam maski do włosów, choć coś mi jeszcze zostało. 

Pozdrawiam, 
Larose 

Udostępnij ten post

1 komentarz :

  1. Ja zamiast maski z Alterry o wiele bardziej wolę ich odżywkę - jest o wiele bardziej gęsta, a dzięki temu wydajna :)

    OdpowiedzUsuń