Aktualizacja włosów - Październik

Witam Was,
mam dla Was aktualizację włosowa. Już dawno takiej nie robiłam ponieważ, moje włosy, co miesiąc nie zmieniają się aż tak bardzo.
Myślę nawet że po tych kilku miesiącach nic w ich wyglądzie się nie zmieniło. Wydaje mi się że, niestety nie urosły.
Końcówki włosów są trochę suche, może w niedługim czasie znajdę chwilę na podcięcie ich.


Pierwsze zdjęcie z września natomiast drugie z końca października.

Przyrost najwyżej 1 cm. Niestety nie mierze włosów.

Pozdrawiam  Was, 
Larose
Czytaj dalej

Ulubieniec jesiennych dni : masło do ciała

Witam Was,
mam nadzieje że dzisiejsze popołudnie nie zwiastuje brzydkiej jesiennej pogody. U mnie od południa pada i jest typowo jesienna pogoda.

Chcę pokazać jak ja radze sobie z takimi dniami. Oprócz książki ,zapalonej świeczki oraz pysznej herbatki po kąpieli lubię przepysznie pachnące mało do ciała.


Masło do ciała Tuttifrutti karmel i cynamon. Zapach jest przecudowny uwielbiam go. Na duży plus że po wieczornym posmarowaniu ciała, rano nadal go czuć.

Dobrze się rozsmarowuje na ciele, i szybko wchłania.

Nawilża ciało i sprawie że jest o wiele milsze w dotyku.

Dodatkowy składnik biała trufla - afrodyzjak - wzmacnia zapach kosmetyku.

Pozdrawiam,
Larose 
Czytaj dalej

Nowość perfumowe

Witam Was,

dziś chce Wam tylko pokazać ostatnie zakupy z serii perfumy.

Kupiłam Daisy oraz jakieś zwykłe pod nazwą Play Eurostar.



Pozdrawiam,
Larose
Czytaj dalej

Nowa szczotka : TT

Witam Was,

Już od dawna chciałam wymienić mój stary dobry Tangle Teezer, lecz jakoś nie było takiej okazji. Mówiłam o tym głośno więc pewnego wieczoru dostałam piękny nowy i różowy TT. Mój kochany zrobił mi prezent i oto mam.


Muszę przyznać że nowa szczotka jest trochę inna niż moja stara. mimo iż wiem że zmienił się jej kształt, wydaje mi się że inaczej rozczesuje włosy. Jest bardziej sztywna.

Może to tylko odczucia nowej sztuki, mam nadzieję że będzie dobrze służyć.

Niestety ze starą nadal nie mogę się rozstać, odłożyłam ją do szuflady i pewnie od czasu do czasu używać.

Pozdrawiam,
Larose
Czytaj dalej

Pielęgnacja twarzy : Jesienne oczyszczanie

Witam Was,
znowu mnie długo nie było, nie będę się tłumaczyć bo tu nie o to chodzi. Miałam takie myśli żeby zakończyć moją krótką przygodę z blogiem ale nie dałam rady. Mimo tak krótkiego czasu polubiłam to.

Dziś chcę Wam napisać o moim oczyszczaniu twarzy. Moja skóra od pewnego czasu robi mi małe niespodzianki. Na policzkach pojawiają się małe zaczerwienienia krostki.

Ponieważ bardzo dużo słyszałam ( czytałam ) o kwasach postanowiłam wypróbować kwasu migdałowego.
Kupiłam bardzo dobrze oceniany krem z kwasem migdałowym z Pharmaceris.



W sklepie miałam problem przy wyborze pomiędzy 5 % kwasem migdałowym a 10 %, jednak stwierdziłam że jeżeli mniejsze stężenie się sprawdzi zakupię ten o większym. Nie wiedziałam jak moja twarz będzie reagowała na tego typu produkt.

Do krem kupiłam jeszcze piankę oczyszczającą z tej samej serii. Będą na wyjeździe służbowym w hotelu dostępna była pianką do mycia twarzy, użyłam jej i byłam zachwycona, teraz bardzo polubiłam piankową konsystencje do mycia twarzy.



Mam nadzieję iż stosowane produkty przyniosą rezultaty.

Pozdrawiam serdecznie, 
Larose 
Czytaj dalej

Denko

Witam Was,
dziś przychodzę do Was z denkiem, produktami które zużyłam ostatnio.



1. Płyn do kąpieli Source, świetnie pachnie ale co do mycia mam mieszane uczucia. Nie robi nic fajnego na skórze.
2. Bielenda ogórek i limonka zel do mycia twarzy dla skóry tłustej i mieszanej z kwasem salicylowym. To juz moje kolejne opakowanie i jestem z niego bardzo zadowolona, bardzo dobrze oczyszcza skóre i wygładza.
3. Be beuty żel pelingujący. Produkt ma w sobie lekkie drobinki które lekko wygładzają skóre dobrze myje ale nie kupie go ponownie szukam czegoś lepszego.
4. Loreal Elseve spray unoszący włosy u nasady. Był dobry ładnie pachnie, nie kupie ponieważ staram się nie używać tego typu produktów do włosów.
5. Szampon eva natura z czarną rzepą. Doskonały oczyszczacz z SLS dodatkowo czarna rzepa wzmacnia włosy.
6. Wella lakier do włosów, typowy dobry lakier, używany od czasu do czasu.
7. Woda brzozowa. Produkt bardzo nie wydajny ale tani. Zużyłam tylko jedną butelke więc nie wiem czy mi pomógł. Nie wygodne opakowanie, trzeba przelać do czegoś innego w rozpylaczu.
8. Venus żel do golenia z aloesem , jest to mój ulubiony tego typu produkt, bardzo często go kupuje.
9. Pianka do golenia używałam jej ponieważ sama naważyłam piwa i musiałam go wypić :P Chciałam kupić mojemu Kochanemu żel a przez pomyłkę wzięłam piankę. Nie lubię jej.
10. Lirene płyn micelarny. Dobry płyn do oczyszczania twarzy, niestety kiedy pare lat temu spróbowałam Biodermy ciężko mi dostać coś równie dobrego, niestety cena jest bardzo duża.
11. Ziaja płyn dwufazowy do demakijażu oczu, uwielbiam dwufazówki do oczu ale najbardziej te z bielendy. ten jest przyzwoity.

To by było na tyle :P

Pozdrawiam 
Larose
Czytaj dalej

Produkty do makijażu codziennego

Witam Was,
ostatnio pokazywałam Wam pędzle do makijażu a dziś produkty jakich używam codziennie.


1. Krem BB Evelline 8 in 1 - kolor jasny , fajnie spisuje się na mojej twarzy. Jedyne co mi nie pasuje to nie wytrzymuje 8 godzin w pracy ale w końcu to tylko krem a nie podkład kryjący .
2. Puder Synergen stosowałam go bardzo długo ponieważ jest wydajny, nie przepadam za bardzo za nim jest po prost dobry, bez rewelacji.
3. Puder bambusowy to rewelacyjny puder chyba najlepszy jaki miałam nie bieli twarzy nie uwydatnia skórek. Sprawia że skóra jest trochę bardziej wygładzona.
4. Róż Bourjois kolor 95 Rose de Jaspe uwielbiam jego zapach :P Kupiłam go na promocji razem z tuszem do rzęs. Dobrze się sprawuje, fajnie rozprowadza na twarzy.
5. Artdeco baza pod cienie, rewelacyjny produkt, kupiłam chyba już ok 5 opakować, jest bardzo wydajna co rekompensuje jej koszt ok. 35 zł.
6. Cień MySecret Matt kolor 505 ( chyba bo mi się starł napis ) bardzo lubie ten kolor naniesiony na całą powiekę.
7. Maybelline New york Rocket Volum Express uwielbiam maskary z meybelline więc a też bardzo polubiłam, Rzęsy są wydłużone, rozczesane , pogrubione.
8. Eye liner pen Catrice Już Wam o nim pisałam tutaj

To już wszystko, nie ma tego wiele ale na co dzień n ie mam czasu żeby malować się, te produkty zupełnie mi wystarczają.

Pozdrawiam,
Larose  
Czytaj dalej

Moje pędzle do makijażu

Witam Was,
post zdjęciowy, chcę Wam pokazać jakich pędzli używam do codziennego makijażu.

Posiadam cały komplet pędzli ( które miały być profesjonalne) ale z nich nie korzystam. Jest ich bardzo dużo, jest mi nie wygodnie przy codziennym stosowaniu.



Pędzel do pudru z Inglota :


Jeżeli dobrze pamiętam kupiłam go za ok. 20 zł Jest bardzo dobry. Mam go dość długo i nic z nim się nie dzieje, włosy nie wypadają, nadal jest miękki i przyjemny w używaniu.

Pędzel do podkładu Hakuro H 51


Dziś nie wiem jak mogłam malować się bez użycia pędzla. Jest on tym produktem bez którego ja już nie mogę się obyć. Super nakłada podkład i fajnie go rozsmarowuje po twarzy. Jakość wykonania bardzo dobra.
Niestety nie pamiętam ile zapłaciłam za niego ( ok. 25 zł ? )

Pędzel do różu  Hakuro H13


Świetnie się nim rozciera róż na policzkach ale również idealnie nadaje się do bronzera. Niestety przy tym pędzlu dość sporo wypada mi włosów, nie wiem czym to jest spowodowane.

Dwa pędzle do nakładania cieni , i rozcierania.


Jeden z wspomnianej kolekcji pędzli do nakładania , drugi Hakuro do blendowania.

Pozdrawiam,
Larose 
Czytaj dalej

Stylizacja włosów - Fluid Kemon

Witam Was,
dziś chce się z Wami podzielić moim zdaniem na temat fluidu zwiększającego objętość włosów Kemon.

Producent obiecuje : 
 - Nadaje kształt fryzurze
- w zauważalny sposób zwiększa objętość 
- daje wyjątkowe poczucie gęstości i miękkości włosów
- konsystencja gęstego płynu sprawia że włosy lśnią i są jedwabiście gładkie w dotyku 
- współdziała z innymi preparatami do stylizacji 
- dodaje objętości i kondycjonuje włosy 
- zapach leśnych jagód 

Sposób użycia : 
Rozetrzeć płyn w dłoniach , nałożyć na umyte wytarte ręcznikiem włosy, wysuszyć. 

żródło : lokikoki.pl 



Największym plusem tego produktu to niesamowity zapach. Nie miałam nigdy tak pięknie pachnącego fluidu do włosów.

Od takiego produktu, to znaczy profesjonalnego, spodziewałam się naprawdę spektakularnych efektów. Niestety aż takich nie uzyskałam. Mam wrażenie że moje włosy bardzo szybko przyzwyczajają się do tego typu produktów i jeśli na początku coś działa super a potem nagle włosy tracą na objętości to po prostu odstawiam go na jakiś czas i znów do niego wracam.


Stosowany w ten sposób jest to bardzo dobry fluid, nadający blask na włosach i lekko wygładzający, szczególnie jak włosy wysuszymy na okrągłej szczotce.

Nie bardzo rozumiem co ma oznaczać iż współpracuje z innymi preparatami do stylizacji włosów. Mamy stosować fluid i jeszcze dodatkowy produkt stylizacyjny?? Nie wiem.

Konsystencja jest zaskakująca lekko płynna, nie sprawia problemów aplikacja, wylewam trochę ( a nawet bardzo mało) fluidu na rękę i wcieram we włosy przy nasadzie oraz na całe włosy.

Jeśli chodzi o wydajność. Produkt jest bardzo wydajny, co może rekompensować jego bardzo wysoką cenę. Za swój zapłaciłam aż 65 zł , kupiony przez internet.

Czy stosowałyście fluid Kemon? 
Jak się sprawdził ? 
Czego używacie do stylizacji ? 

Pozdrawiam,
Larose 
Czytaj dalej

Ulubieniec miesiąca

Witam,
dziś mam dla Was post o moim ulubieńcu miesiąca a może i dwóch. Dodam że produkt posiadam w swoim asortymencie już od bardzo dawna jednak dopiero teraz użyłam go w sposób który sprawdził się rewelacyjnie.

Przedstawiam odżywkę do włosów prostych Tara Smith Straight Away 


Odżywkę zakupiłam przy okazji innych zakupów na allegro, była bardzo tania więc postanowiłam wrzucić ją do koszyka.

Pierwsze moje podejście do używania odżywki było tradycyjne, po umyciu włosów nakładałam po paru minutach zmywałam. Odżywka nie robiła z włosami nic. Pomyślałam że to kompletny niewypał i po paru tego typu zastosowaniach odstawiłam ją na bardzo długo.

Chyba w lipcu przy myciu włosów i zastosowaniu odżywki ( innej niż ta ) moje włosy lekko podeschły i były bardzo suche, sztywne otworzyłam szufladę z kosmetykami włosowymi i sięgnęłam po odżywkę Tara Smith. Wycisnęłam małą ilość na dłoń i nałożyłam na włosy. Kiedy wyschły do końca były niesamowicie gładkie wyprostowane miękkie i dostatecznie nawilżone ale nie obciążone. Były niesamowite.

Od tamtego czasu stosuje ją jako odżywkę bez spłukiwania i w tej formie sprawdza się doskonale.

Jedyny minus to opakowanie, bardzo ciężko wydostać produkt a do tego buteleczka jest bardzo twarda.

Cena to ok : 6 zł ( dokładnie nie pamiętam )

Mam jeszcze zielona wersje do włosów kręconych ale jej działania nie sprawdzałam na sucho.

Czy używałyście tej odżywki ??
Jak się sprawdziła? 
Pozdrawiam,
Larose 




Czytaj dalej

Recenzja farby do włosów - Color&Soin

Witam Was,
dziś recenzja farby do włosów Color&Soin. Są to farby pochodzące z Francji, o naturalnych ziołowych i olejowych składach, które dodatkowo pielęgnują nasze włosy, pozostawiając na nich blask.

Muszę  Wam napisać że miałam obawy co do jej użycia. Chodzi o wzmiankę producenta iż nie wolno farbować włosów ta farbą jeżeli uprzednio używało się hennę. Bałam się że mogę zniszczyć włosy że będą jeszcze bardziej suche.

Farbę dostajemy w dość fajnym brązowo czerwonym opakowaniu opakowaniu. W środku dwie buteleczki, które łączymy ze sobą. Większa butelka posiada bardzo wygodny aplikator , który ułatwia nakładanie. Rękawiczki oraz balsam po koloryzacji.



Konsystencja jest bardzo dobra szybko wylatuje z butelki ale też nie spływa z włosów.

Zapach jest dziwny jakby ziołowy ale pachnie jak dla mnie trochę amolem. :P mi zapach odpowiada.

Ponieważ czytałam że farba barwi skórę nałożyłam ochronny krem. Aplikacja jest bardzo łatwa i przyjemna. Wszystko nakładałam na włosy przeczesując je grzebieniem. Zużyłam całą mieszankę i trzymałam 35 minut.



Farba zmyła się dobrze w włosów natomiast zostały ślady na czole skroniach oraz z tyłu głowy. Udało się trochę to zmyć alkoholowym tonikiem.

Balsam dołączony do farby jest bardzo fajny, konsystencja żelowa. Po nałożeniu na włosy oraz wmasowaniu powstaje fajna piana. podobała mi się aplikacja. Słyszałam że balsam to rewelacja mi jednak aż tak nie pomógł. Włosy były bardzo trudne do rozczesania w wysuszone.

Po wyschnięciu na włosach widać było bardzo fajny lśniący kolor. Po użyciu dodatkowych odzywek bez spłukiwania włosy były miękkie i odżywione.



Koszt farby to 32 zł , zamówiłam na doz.pl

Jak narazie efekt farbowania bardzo mi odpowiada zobaczymy tylko jak będzie trwałością koloru ile czasu utrzyma się na włosach.

Używałyście farby Color&Soin ? 
Jakie sa Wasze odczucia? 
Czym farbujecie włosy ?

Pozdrawiam,
Larose.


Czytaj dalej

Aktualizacja włosów - lipiec sierpień

Witam Was,
bardzo długo się nie odzywałam. Spowodowane było to sprawami osobistymi , służbowymi oraz wakacjami, których to miałam nie mieć w tym roku, jednak stało się inaczej.

Jeżeli chodzi o włosy, to w tym miesiącu przeszły wszystko co możliwe. Znowu końcówki zaczęły wariować puszyć się oraz były bardzo przesuszone. W trakcie urlopu nabawiłam się łupieżu oraz włosy bardzo szybko sie przetłuszczały. Łupież spowodowany był zmianą wody ( przynajmniej tak mi się wydaje), aktualnie walczę aby wrócić do mycia włosów co 2 dni ponieważ nad morzem myłam włosy codziennie.

W tym miesiącu pofarbowałam włosy nową farbą Color&Soin. Recenzja farby wkrótce.

Moje włosy lipiec - sierpień :




Moja pielęgnacja podczas wakacji była znów bardzo ograniczona. Nie robiłam zabiegów pielęgnacyjnych. Używałam prostych odzywek oraz od czasu do czasu maski ( głównie silikonowe). Odkryłam jeden rewelacyjny produkt który wygładza włosy ale o tym również napiszę Wam wkrótce.


Teraz stawiam na pielęgnacje przeciwłupieżową, ale nie będę używać szamponów głęboko oczyszczających. Postawię na korzeń mydlnicy , wodę brzozową , olejek Khadi , Sesa oraz GP łopianowy do włosów z łupieżem. Nawilżać włosy oraz skórę głowy planuje żelem lnianym.

Planuje lepiej się odżywiać ( mam nadzieje że dam radę )

Pozdrawiam,
Larose 


Czytaj dalej

Moja kolekcja lakierów do paznokci - lato

Witam Was,
dziś chciałam Wam pokazać moją letnią kolekcję lakierów do paznokci.

Są to lakiery które używam najczęściej latem.



Jak widać nie kupuje drogich lakierów. Nie uważam żeby były lepsze. Po drugie nigdy nie zużywam danego koloru do końca i byłoby mi szkoda żeby się zmarnowały.

Do paznokci u rąk najczęściej, maluje kolorem czerwonym, natomiast u nóg lubię kolor miętowy.


Do paznokci również stosuje odżywki, teraz jest to akurat odżywa xxl z essence, nie jest najlepsza, męcze się z nią już dość długo.

Jako top coat wybrałam lovly. Dobrze sprawdza się w swojej roli.

Jakie są Wasze ulubione kolory na lato? 

Pozdrawiam,
Larose
Czytaj dalej

Ulubieniec - Batiste

Witam Was,
dziś krótki post dotyczący ulubieńca jaki zakupiłam kilka tygodni temu.

Jest to jak dla mnie nowa wersja szamponu Batiste dla szatynek. Kupiłam jedno opakowania na wypróbowanie jak będzie się sprawdzał.

Po kilku użyciach stwierdzam że jest jeszcze lepszy od pozostałych. Nie pozostawia szarego efektu na włosach jak inne suche szampony. do moich ciemnych włosów jest idealny.


wydaje mi się że cena jest trochę wyższa niż w przypadku podstawowych wersji.

Czy używałyście tej wersji szamponu Batiste??

Pozdrawiam,
Larose

Czytaj dalej

Biorę udział - konkurs u Michasi

Witam Was,
jest mi bardzo milo Was poinformować że biorę udział u rozdaniu u Michasi. Nagrody są super, same możecie się przekonać klik !




Mam nadzieje że wreszcie coś wygram :)

Pozdrawiam,
Larose
Czytaj dalej

Moje nowe włosy - Doczepiane.pl

Witam Was,
jak już wspominałam w sierpniu wybieram się na wesele, i że nie wiem co zrobić z włosami. Postanowiłam kupić sobie włosy na doczepiane.pl

Wybrałam kolor średni brąz, który przy moich włosach jest idealny. Przesyłka przyszła w ekspresowym tempie, byłam bardzo zaskoczona, oczywiście pozytywnie.

Włosy doczepiane clip in są bardzo łatwe w obsłudze. Ja już miałam do czynienia z tego typu wpinkami. Swój pierwszy zestaw kupiłam parę lat temu na allegro. Tamte była bardzo kiepskiej jakości i już po paru razach wyglądały źle.

Te są bardzo miłe w dotyku, bardzo ładnie się błyszczą widać że wyglądają na dobrej jakości.

Tak oto prezentują się na włosach.

Dostajemy jej specjalnie zapakowane w takim oto opakowaniu w którym możemy przechowywać włosy. 




Moje włosy są 40 cm długie oraz o grubości 120 g.

Zapłaciłam za nie 195 zł + koszty przesyłki.

Czy macie takie włosy? 
Jak Wam się podobają? 

Pozdrawiam, 
Larose


Czytaj dalej

Recenzja : Eco Hysteria XXL - Szampon i odżywka

Witam Was,
dziś przygotowałam dla Was recenzja szamponu oraz odżywki Eco Hysteria Objętość XXL.



Pierwsze co rzuca się w oczy to butelki które niemal są identyczne. Bardzo utrudnia to sprawę, trzeba czytać co jest czym, za to mały minus.

Szampon dostajemy w bardzo dużej pojemności bo aż 500 ml więc wystarcza na bardzo długo. Dobrze myje skórę głowy jak i włosy na długości. Szampon nie podrażnia skóry głowy. Nie są splatane, są lejące, lekko nawilżone. Nie obciąża włosów. Dobrze radzi sobie ze zmyciem olei. Nie plącze włosów. 

Z szamponu jestem zadowolona ale nie na tyle by był zachwycający, po prostu jest to dobry szampon do codziennego mycia włosów bez SLS.

Odzywka ma za zadanie unosić włosy u nasady poprzez olej organiczny Kumkwatu, który dodatkowo wzmacnia włosy. Nadaje włosom połysk.

Odżywka nie radzi sobie jeżeli chodzi o nawilżenie, włosy po niej są jakby lekko suszone. Natomiast dobrze się rozczesują, nie plączą się. Liczyłam na uzyskanie objętości, może nie XXL ale jednak objętości, niestety się zawiodłam. Może lekko unoszą włosy u nasady ale takie sam efekt można uzyskać przy innych produktach.

Cena obu produktów to 26 zł , jest to dobra cena z racji ilości jaka dostajemy 500 ml.

Z racji iż produkty nie zrobiły na mnie dużego wrażenia po prostu zużyje je do końca ale nie zamierzam kupić ich ponownie. Nie zachwyciły mnie na tyle aby zostały ze mną na dłużej.

Czy stosowałyście te produkty? 
Jak u Was się sprawdziły, 
Pozdrawiam ,
Larose

Czytaj dalej

Lipcowe zakupy

Witam,
dziś chcę Wam pokazać zakupy które zrobiłam w miesiącu lipcu. Nie są to jednorazowe zakupy. Zrobione w różnych sklepach a także przez internet.



Zaczynając od lewej :
1.Zielona glinka kambryjska do twarzy i ciała. Ponieważ moja skóra bardzo dobrze reaguje na tego typu produkty, miałam już glinki tylko że w saszetkach i w formie od razu gotowej do nakładania na twarz. Pomyślałam że i ta przypadnie mi do gustu.
2. Olejek Babydream postanowiłam i ja wypróbować ten olejek na włosy, jednak stosuje go nie tylko na włosy ale również na całe ciało.
3. Nivea happy time, już wiele razy pisałam że żele i nivea bardzo lubię, tym razem inna wersja.
4. Loreal Elnett kupiłam zachęcona opiniami, lakier jest dobry ale zapach skutecznie go skreśla.
5. Ziaja dwufazowy płyn do demakijażu oczu, kupiłam ponieważ płyn micelarny który jest tu na zdjęciu kompletnie nie radziła sobie ze zmyciem kreski.
6. Lady Speed Stick antyperspirant bardzo fajny zapach, na razie nie używany.
7. Nivea intens repair , chciałam kupić wersję long repair ale w pośpiechu kupiłam tę, całkiem dobra.
8. Bingospa spirulina i keratyna , maska bardzo dobra dla moich włosów, lubię ją choć użyłam tylko kilka razy.
9. płatki kosmetyczne Cleanic kupuje te płatki od bardzo dawna, są świetne.
10. Eveline nawilżający płyn micelarny - tak jak już pisałam bardzo sie rozczarowałam nim, dobrze zmywa twarz i podkład, natomiast kompletnie nie radzi sobie z demakijażem oczu, rozmazuje je i potem niczym nie da się ich zmyć.
11. Venus żel do golenia lubię ten żel ponieważ posiada łagodzący depilację aloes. To moje drugie opakowanie.

Pozdrawiam Was, 
Larose 
Czytaj dalej

Farbowanie włosów - Biokap

Witam Was,
tak jak pisałam wcześniej chciałam zmienić czasochłonną hennę na coś innego. Po wielkich trudach w wyborze, w końcu postanowiłam kupić Biokap. Dziś opiszę Wam moje wrażenia po użyciu tej farby.

Wybrałam kolor numer 5.34 - miodowo kasztanowy.


Farbę bardzo łatwo się miesza ze sobą. Posiada wygodną butelkę z aplikatorem którą możemy użyć do nakładania mieszanki na włosy.



Ponieważ kiedyś farby drogeryjne nakładałam za pomocą pędzelka , zresztą hennę też, i tym razem tak było.
W pierwszej kolejności nałożyłam na odrosty po 20 minutach na resztę włosów i pozostawiłam na jeszcze 15 minut. Całość trwa nieco dłużej niż przy farbie drogeryjnej. Jedyne co mnie martwiło to brak informacji czy farbę nakładamy na umyte czy na brudne włosy. Ponieważ na początku napisali iż trzeba rozczesać włosy, stwierdziłam że nakładam na brudne. Jakie było moje zdziwienie kiedy dalej przeczytałam że nie myjemy włosów po farbowaniu. Zrobiłam tak jak w zamieszczonej ulotce.

W opakowaniu znajdziemy :



Konsystencja produktu jest wystarczająco gęsta aby nie spływała z włosów a przy tym dobrze rozprowadzała się na włosach.

Czytałam opisy o chemicznym zapachu, i on również nie przypadł do gustu. Spodziewałam się czegoś lepiej pachnącego. Mi ten zapach przypomina brzydko pachnący plastik. :)


Jedyne co mnie nie przekonuje do tego produktu to cena która zapłaciłam za farbę.
Odżywka dołączona do opakowania też byłam bardzo kiepska, musiałam użyć odżywki b/s .

Oto efekty jakie uzyskałam na swoich włosach czyli kolor.


Zdjęcie zrobione w świetle dziennym.


Jak Wam się podoba? 
Kolor nie zmienił się drastycznie mi odpowiada. 
Pozdrawiam,
Larose
Czytaj dalej

Bloglovin

Witam Was,

mała informacja. Jak już wszyscy wiedzą co wydarzy się 1 lipca :P większość przeniosła się na bloglovin i ja też.



Na moim blogu możecie znaleźć ikonkę która śledzi mój blog.

Wszystkich serdecznie zapraszam.

Pozdrawiam
Larose
Czytaj dalej

Aktualizacja włosów - czerwiec 2013

Witam Was,
mija kolejny miesiąc pora na aktualizacje włosowa.

Jak wiecie w tym miesiącu skróciłam drastycznie moje włosy. I mimo tego iż długo je zapuszczałam to bardzo dobrze im podcięcie zrobiło. Końcówki już nie puszą się i wyglądają na bardziej zdrowe.



Zdjęcie po wyjściu od fryzjera bardzo mnie zachwyciło, jednak potem sama w domu nie potrafiłam zrobić sobie tak super wymodelowanych i gładkich włosów.


Przy moim wysuszeniu włosy są bardziej pofalowane i nie maja tej gładkości , a może i nie ma na nich aż tyle sylikonów które trzymają włosy w ryzach.



Na koniec porównanie tego co było i tego co jest obecnie.

Oczywiście od początku zaczęłam zapuszczanie włosów stosując ampułki Seboradin.

Nie piszę Wam już o mojej pielęgnacji to w tym poście opisałam jaką metodą pielęgnuję teraz włosy i czego obecnie używam.

Ponieważ nadal mam remont i przenoszę się ze swojego pokoju zabieram ze sobą ograniczoną ilość kosmetyków. Pewnie nadal nie będę eksperymentować. Nie kupiłam też farby ale mam nadzieje że zrobię to jutro. Wybrałam Biokap o numerze 5.3 lub 5.34.

Pozdrawiam,
Larose

Czytaj dalej

Proszę Was o pomoc

Witajcie,

mam do Was ogromną prośbę. Chciałabym pofarbować włosy, farbami ziołowymi typu Color&Soin
Biokap.

Mój problem jest w tym że nie wiem czy moge z nich korzystać po hennie Khadi.

Czytam różne informacje na ten temat i do końca nie jestem pewna.

 http://www.biokap.pl/1,2,10,15,czym-jest-biokap.html

Jeśli któraś z Was posiada na ten temat informacje bardzo chetnie wysłucham a raczej przeczytam :P
Dodam że ostatni raz henną Khadi farbowałam ok 17 maja. 

Pozdrawiam 
Larose

Czytaj dalej

Mini zakupy

Witam Was,
postanowiłam że pokaże nam co ostatnio upolowałam na wyprzedaży. Kupiłam tylko parę rzeczy bo już brak gotówki. Ale za tydzień mam nadzieję że wybiorę sie na większe zakupy promocyjne.





Ceny widać na zdjęciach. Pierwsza bluzka kosztowała 40 zł.

Będąc w H&M kupiłam jeszcze dwie pary balerinek 20 zł za parę.

I jeszcze link do wizażowych porad  http://wizaz.pl/Moda/Swiat-mody/Wyprzedaze-10-zasad

Jak Wasze łupy promocyjne ? 

Pozdrawiam ciepło, 
Larose
Czytaj dalej

Zmiana pielęgnacji

Witam Was ,

jak już wiecie ostatnio ścięłam włosy, po czym okazało się iż nie potrzepuje tak bardzo walczyć aby je tak bardzo zregenerować. Wszystkie suche i zniszczone końce zostały obcięte, i teraz prezentują się o wiele lepiej. Włosy w dotyku są bardzo miękkie i przyjemne. Zero rozdwojonych końcówek.

 Dlatego też postanowiłam co nieco zmienić a zarazem ujednolicić moją pielęgnację.

Przerzuciłam się na pielęgnacje OMO. Przed myciem stosuje na całe włosy jakiś olej ( Sesę lub olej lniany ) na skalp ampułki Seboradin. Jako pierwsze O stosuje obecnie Sleek Line Repair & Shine , Balsam Aloesowy , pozostawiam na chwilę na zwilżonych włosach.


Szampony jakie używam to jeden z SLS, którego używam raz w tygodniu, a drugi bez SLS używany codziennie.  Aktualnie są to Eva Natura do włosów wypadających ( zużywam końcówkę ) oraz Alterra Kofeina i Biotyna który jest moim zdecydowanym faworytem.



Na zakończenie moje mycia, po dokładnym spłukaniu włosów, stosuje w tej chwili lżejsze maski lub odżywki. Ten zabieg sprawia iż moje włosy nie są tak bardzo obciążone, a jednak dostatecznie nawilżone.


W tej roli sprawdzają się Garnier Ultra Doux Olejek z awokado i mało karite oraz Balsam na brzozowym propolisie. 

Kiedy jako pierwsze o użyje bardzo treściwej i nawilżającej maski np. Kallos Latte , stosuję już tylko lekką odżywkę bez spłukiwania i jest to Balsam do włosów z Apteczki Babuni.

Do zabezpieczania końcówek Jedwab z GP. 

Taka uproszczona pielęgnacja służy mojej czuprynie :)

P.S Niestety nie mogę sobie pozwolić  na jakieś włosowe eksperymenty ponieważ mam remont w domu, niechciany, jestem z tego powodu bardzo zła, wiercą kują , masakra. MAM DOŚĆ !!!

Pozdrawiam, 
Larose

Czytaj dalej

Catrice- Eye Liner Pen

Witam Was,
nareszcie pogoda dopisuje bo ja kiedy jest taka zmienna i pada deszcz to bardzo źle się czuje.

Chciałam Wam dziś pokazać flamaster do robienia kresek.


Kupiony spontanicznie. Nie wiedziałam kompletnie nic o tym produkcie. Chciałam coś do robienia precyzyjnych kresek, a przy tym by łatwo było to wykonać rano śpiesząc się do pracy.

Wybrałam kolor czarny ponieważ tego najczęściej używam.

Produkt spełnia moje oczekiwania, jest bardzo precyzyjny, fajnie rysuje kreski. Oczy po nim nie szczypią, i nic się z nimi nie dzieje.

Jedyną wadą jaką zauważyłam jest to kiedy zostawimy flamaster w pozycji pisakiem do góry, wtedy rano może się okazać iż nie możemy namalować kreski. Kiedy go przekręcimy do "góry nogami " wszystko jest w porządku.

Cena : 13 zł

Pozdrawiam,
Larose
Czytaj dalej

I stało się ... wizyta u fryziera

Witam Was,
jak już wicie postanowiłam pójść do fryziera. Miałam zamiar tylko trochę je podciąć, lekko wyrównać.

Na miejscu jednak okazało się inaczej i poszło kilka centymetrów. Ahh mam krótkie włosy, zaczynam od nowa zapuszczanie.


A miałam zapuszczać na wesele siostry, i zrobić sobie piękne fale. Może do sierpnia trochę odrosną. Zamierzam kupić ampułki Seboradin. Ta kuracja u mnie przynosi najlepsze rezultaty.

Pozdrawiam, 
Larose
Czytaj dalej

Przed wizytą u fryziera...

Witam Was,
wybieram się do fryzjera. Tak wiem mówiłam że sama sobie będę obcinać włosy, kupiłam nożyczki i znowu idę do fryzjera. Tak ! Ponieważ nie jestem w stanie sama obciąć cieniowanych włosów.
Zamierzam lekko wyrównać włosy na długości i zrobić sobie grzywkę.

Chcę Wam pokazać fryzury które wybrałam, może coś podobnego uda mi się uzyskać u fryzjera.

 

Nie wiem jak to wyjdzie mam nadzieje że będę zadowolona.

Do fryziera wybieram się w czwartek.

Pozdrawiam,
Larose
Czytaj dalej

Aktualizacja włosów - maj 2013

Witam Was,
mija kolejny miesiąc, u mnie bardzo dużo się dzieje.
Dziś mam dla Was aktualizacje włosów.  Przyznam że trochę zaniedbałam włosy.


Po lewo włosy z kwietnia a po prawo włosy z maja.

O wiele bardziej podobają mi się włosy z kwietnia. Dużo lepsza kondycja , większa objętość. Włosy lepiej się układały. Końcówki były mniej przesuszone.

W maju ograniczyłam praktycznie do minimum suszenie włosów suszarką. Odstawiłam też jedwab na rzecz olejku z syoss a potem jedwabiu z GP.

Myślałam że bardziej silikonowa pielęgnacja końcówek włosów lepiej im zrobi, ale nie bardzo to wszystko wyszło.

W czerwcu planuje wybrać kilka kosmetyków i używać tylko ich. Dużo naczytałam się o nowej serii z Joanny Argan Oil jestem bardzo jej ciekawa, może kupie.

Jak Wam podobają się lub nie moje włosy? 
Pozdrawiam, 
Larose


Czytaj dalej