O maseczkach Biovax ...

Maseczek z Biovax mam w swoim asortymencie 4 rodzaje. Pierwsza maseczką jaką kupiłam była ta do włosów przetłuszczających się, następnie do włosów słabych ze skłonnością do wypadania a dość niedawno kupiłam Keratynę + jedwab oraz do włosów suchych i zniszczonych.

Dziś krótko o tych maseczkach, jak sprawdziły się na moich włosach i która moim zdaniem jest najlepsza dla mnie.


Biovax do włosów przetłuszczających sie.


Wydaje mi się że aż tak nie zmniejszyła wydzielania sebum, a może ja po prostu spodziewałam się cudu. Natomiast włosy przy częstym stosowaniu włosy znacznie wolniej się przetłuszczają. Co do końcówek nie pozostawia ich suchych , co jak najbardziej na plus. Maseczka pozostawia włosy miękkie , lekkie i puszyste, może lekko odbite od nasady. Lubię tę maseczkę i często do niej powracałam, choć ostatnio zupełnie o niej zapomniałam. Ma jakby świeży zapach, ale akurat tej zapach podoba mi się najmniej.


 Skład maski :


Biovax do włosów słabych ze skłonnością do wypadania. 


Bardzo lubie tą maseczkę. Włosy po niej są nawilżone, nadaje im ładny połysk. Fajnie wyglądają są miękkie , zregenerowane. Dobrze sie rozczesują. Jeśli chodzi o wypadanie włosów niestety ale potrafię ocenić czy zmniejszyłam wypadanie. Ta maseczka była moim ulubieńcem ale do czasu. :) kiedy nie spróbowałam innych.



 Parę miesięcy temu miałam problem z bardzo suchymi końcówkami włosów. Pewnie zawdzięczam to zabiegowi headline. Używałam różnych maseczek ale dopiero te ostatnie z Biovaxu pomogły.

Biovax Keratyna + Jedwab 

 Od producenta :



Jest to zdecydowany ulubieniec wśród masek Biovax. Znacznie poprawiła stan moich włosów. Odbudowała ja oraz zregenerowała.Włosy pięknie błyszczą, co miałyście okazję zobaczyć przy okazji aktualizacji włosów. 
Maska nadaje u mnie lekkiej objętości to zapewne dzięki keratynie.

 

Biovax Do Włosów Zniszczonych 

 


Maseczkę tę polubiłam ze względu na to iż maseczka z keratyną zregenerowała moje włosy a ta świetnie je nawilżyła. Tak jak obiecuje producent zmiękcza oraz wygładza włosy.

W moim przypadku jeżeli nałożę zbyt dużą ilość maseczki obciąża moje włosy, ale to pewnie dlatego iż mam przetłuszczające się włosy.

Stosowane naprzemiennie działają na włosach bardzo dobrze. 

Stosowałam również maskę
L`Biotica, Biovax Latte, Intensywnie regenerująca maseczka odbudowa osłabionych włosów + proteiny mleczne. Ma ona świetny zapach. Przeznaczona do włosów osłabionych, zniszczonych, pozbawionych blasku i szorstkich oraz łamliwych o rozdwajających się włosach.

Podsumowując bardzo lubię wszystkie maseczki Biovax jednak mam wrażenie iż każda z nich działa podobnie. Mnie jednak to nie martwi bo wiem że mogę na nie liczyć kiedy potrzebuje odżywienia, regeneracji i nawilżenia. Myślę że każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie.


Udostępnij ten post

3 komentarze :

  1. wlasnie taki post byl mi potrzebny :D Mysle, ze w najblizszym czasie kupie sobie maske z keratyna i jedwabiem :) Nigdy jeszcze nie uzywalam maseczek z Biovax'a ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę. Naprawdę warto wypróbować te maseczki. Pozdrawiam

      Usuń
  2. warto wypróbować ja mam keratynę + jedwab i jestem bardzo zadowolona. pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń