Ulubieniec - Batiste

Witam Was,
dziś krótki post dotyczący ulubieńca jaki zakupiłam kilka tygodni temu.

Jest to jak dla mnie nowa wersja szamponu Batiste dla szatynek. Kupiłam jedno opakowania na wypróbowanie jak będzie się sprawdzał.

Po kilku użyciach stwierdzam że jest jeszcze lepszy od pozostałych. Nie pozostawia szarego efektu na włosach jak inne suche szampony. do moich ciemnych włosów jest idealny.


wydaje mi się że cena jest trochę wyższa niż w przypadku podstawowych wersji.

Czy używałyście tej wersji szamponu Batiste??

Pozdrawiam,
Larose

Udostępnij ten post

4 komentarze :

  1. jeszcze nigdy nie miałam żadnego suchego szamponu, bo właśnie obawiam się szarego efektu na brązowych włosach...ale może na ten się skuszę ? :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja muszę w końcu kupić swój.
    Mam możliwość kupienia go stacjonarnie, więc jak tylko będę miała okazję to będzie u mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że szampony Batiste robią prawdziwą furorę na blogach, jednak dla mnie jest to kosmetyk zbędny. Włosy myję tylko dwa razy w tygodniu ;)
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń