Lipcowe zakupy

Witam,
dziś chcę Wam pokazać zakupy które zrobiłam w miesiącu lipcu. Nie są to jednorazowe zakupy. Zrobione w różnych sklepach a także przez internet.



Zaczynając od lewej :
1.Zielona glinka kambryjska do twarzy i ciała. Ponieważ moja skóra bardzo dobrze reaguje na tego typu produkty, miałam już glinki tylko że w saszetkach i w formie od razu gotowej do nakładania na twarz. Pomyślałam że i ta przypadnie mi do gustu.
2. Olejek Babydream postanowiłam i ja wypróbować ten olejek na włosy, jednak stosuje go nie tylko na włosy ale również na całe ciało.
3. Nivea happy time, już wiele razy pisałam że żele i nivea bardzo lubię, tym razem inna wersja.
4. Loreal Elnett kupiłam zachęcona opiniami, lakier jest dobry ale zapach skutecznie go skreśla.
5. Ziaja dwufazowy płyn do demakijażu oczu, kupiłam ponieważ płyn micelarny który jest tu na zdjęciu kompletnie nie radziła sobie ze zmyciem kreski.
6. Lady Speed Stick antyperspirant bardzo fajny zapach, na razie nie używany.
7. Nivea intens repair , chciałam kupić wersję long repair ale w pośpiechu kupiłam tę, całkiem dobra.
8. Bingospa spirulina i keratyna , maska bardzo dobra dla moich włosów, lubię ją choć użyłam tylko kilka razy.
9. płatki kosmetyczne Cleanic kupuje te płatki od bardzo dawna, są świetne.
10. Eveline nawilżający płyn micelarny - tak jak już pisałam bardzo sie rozczarowałam nim, dobrze zmywa twarz i podkład, natomiast kompletnie nie radzi sobie z demakijażem oczu, rozmazuje je i potem niczym nie da się ich zmyć.
11. Venus żel do golenia lubię ten żel ponieważ posiada łagodzący depilację aloes. To moje drugie opakowanie.

Pozdrawiam Was, 
Larose 

Udostępnij ten post

5 komentarzy :

  1. Ładne zakupy :) Też lubię produkty do golenia Venus, są w porządku, niedrogie i fajnie pachną.

    OdpowiedzUsuń
  2. Babydream fur mama i bingo spa- oj kusi, kusi.. a ja mam bana! ;(

    OdpowiedzUsuń
  3. ja już nie powinnam nic a nic kupować, ktoś mnie powinien powstrzymać

    OdpowiedzUsuń
  4. sporo tego ! ja mam bana ;D

    OdpowiedzUsuń