Małe zakupy w IKEA

Witam Was,

dziś będzie nietypowo, bo nie o włosach a o tym co kupiłam w IKEA. Niestety od piątku dopadło mnie choróbsko i chyba bez lekarza i mocniejszych leków nie da rady. Czuje się fatalnie.


Na pierwszy ogień sowy, poszewka która będzie super wyglądała z moimi jasno zielonymi poduszkami. Sama poszewka kosztowała 15,99 zł , kupiłam dwie, i wzięłam do tego dwie poduszki po 15.99 zł.


Ponieważ pije dużo herbatek , zielonych i owocowych, liściastych , kupiłam dwie sztuki na zapas. Poprzednia zaparzaczka wystarczyła na dość długo więc myślę że warto. Koszt jednej to : 2,99 zł


Oczywiście musiałam kupić świeczki będą w sklepie. Wybrałam dla mnie nową zielone jabłko oraz dobrze mi już znaną lody waniliowe. Cena jednej : 4,99 z.


Mały kocyk , niestety jest cały zrobiony z poliestru ale już się przydał bo właśnie teraz pisząc jestem nim okryta, jest dość ciepły i przyjemny. Koszt to : 5 zł

I to by było na tyle, małe zakupy ale jestem zadowolona. Przeważnie w Ikei zostawiam duże pieniądze a potem nie mam na kosmetyki. :P Kładę się do łóżka, życzę Wam milej niedzieli.

Pozdrawiam, 
Larose  

Udostępnij ten post

1 komentarz :